wtorek, 12 lipca 2011

Stan polskich dróg

Jazda samochodem i stan naszych dróg

Polskie drogi są w fatalnym stanie i wszyscy kierowcy dobrze o tym wiedzą. Każdej wiosny temat dziur powraca w mediach i zapewnieniach zarządców dróg, że szkody zostaną naprawione. I są naprawiane, ale po kolejnej zimie pojawia się ich jeszcze więcej i znów są łatane…

Na tym wszystkim cierpią głównie właściciele aut niszczących się na fatalnych nawierzchniach. Zniszczone samochody, pęknięte felgi, wygięte wahacze, zdezelowane amortyzatory to najczęstsze „ofiary” dziurawych dróg. Nikt nie jest w stanie policzyć, ile wydajemy pieniędzy na wymianę tych części. Z takiego stanu rzeczy zadowoleni są tylko właściciele warsztatów samochodowych i sklepów motoryzacyjnych.

Przy wpadaniu w dziury problemem są większe, niż przewidziane przez konstruktora, ruchy zawieszenia, które przekraczają tzw. dopuszczalny skok koła. Zawieszenie napotyka wtedy twardy opór. Działająca przy tym siła jest o wiele większa niż podczas normalnej pracy. Nie sposób skonstruować podwozia odporne na takie uderzenia. Coś zawsze musi ustąpić, czyli ulec zniszczeniu.
Co najczęściej się psuje?
Opona. Może zostać przygnieciona obręczą, w efekcie czego jej bok zostanie odkształcony.
Felga. Może ulec odkształceniu. Jeżeli uderzenie jest punktowe, powstanie miejscowe zgięcie krawędzi, ale możliwe jest również zwichrowanie całej tarczy koła.
Piasta koła i łożyska. Możliwe jest tłuczenie się rolek lub kulek łożysk tocznych, co po niedługim czasie wymusi ich wymianę.
Drążki i wahacze. Silne, poprzeczne lub podłużne uderzenie może spowodować zgięcie tych elementów.
Niewykluczone jest uszkodzenie i przemieszczenie mocowań drążków, wahaczy i amortyzatorów do nadwozia lub ramy. Takie uszkodzenia powodują trwałą utratę geometrii zawieszenia, auto obniża się, ściąga, źle się prowadzi.
Co minimalizuje skutki jazdy po nierównej nawierzchni?
Bardziej odporny na dziury jest samochód ze sprawnymi amortyzatorami. Jeśli są już zużyte, podwozie wykonywać będzie zbyt wiele ruchów, a koła wpadną w każdą, nawet drobną wyrwę. Można też doprowadzić do rozbujania samochodu i uszkodzić nisko położone mechanizmy lub układ wydechowy.
Ważne jest prawidłowe ciśnienie w oponach. Niedopompowane mocniej pracują boczną powierzchnią. Są mniej odporne na ich przegięcia i słabiej chronią felgi. Z kolei napompowane zbyt mocno mniej tłumią drgania i mogą w dłuższym czasie doprowadzić do uszkodzeń nadwozia.
Jeśli jesteśmy skazani na poruszanie się po złych nawierzchniach lepiej zrezygnować z szerokich i niskoprofilowych opon. Średnie i wysokie ogumienie lepiej absorbuje drgania, pozwala jeździć trochę bardziej komfortowo.

o Autorze
Adam, właściciel sklepu internetowego oferującego felgi i opony samochodowe
Artykuł pochodzi z serwisu Albercik.pl - darmowe artykuły na WWW


Kredyty, konta osobiste, ubezpieczenia, fundusze inwestycyjne, lokaty, bankowość internetowa, i wiele innych

produktów finanowych na http://luki64.systempartnerski.pl/
Znajdź najkorzystniejszą ofertę, najlepszy dla Ciebie bank, złóż wniosek online.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz